MOŻE ZABRAKNĄĆ

MOŻE ZABRAKNĄĆ

Słynny malarz holenderski, Rembrandt van Rijn, w pewnym okresie życia borykał się z trudnościami finansowymi. Doszło do tego, że jego druga żona Hendrickje Stoffels musiała prowadzić sklep, aby . utrzymać rodzinę. Ale i te dochody okazały się niewystarczające. Wówczas Rembrandt wpadł na pomysł, aby rozpuścić pogłoski o swojej śmierci. „Nadszedł już odpowiedni czas!" zakrzyknęli uradowani handlarze obrazów i od rzekomej wdowy zaczęli wykupywać dzieła mistrza. Kiedy wszystko zostało już sprzedane, okazało się, że Rembrandt żyje. Ta niespodziewana wiadomość wywołała zawód i oburzenie kupców. „Zdrajca, łgarz, oszust!" - urągali malarzowi. „Jak możecie tak myśleć! - oburzał się z kolei mistrz. - Czy moje dzieła stały się gorsze przez to, że jeszcze żyję?"*

 

Opis

To, co niedostępne jakże często bywa bardzo pożądane, czyli manipulacja oparta na regule niedostępności opisanej przez pana Cialdiniego. Ludzie chętnie zapisują się do elitarnych klubów, kupują towary, których nie ma, kto inny, robią rzeczy nieosiągalne dla innych. Uważają, że to ich nobilituje. Nie tylko we własnych oczach stają się przez to bardziej wartościowi. Tak samo może być i z nami jeśli pewnego dnia usłyszymy:

 

Przykład biznesowy

- To nie jest samochód dla wszystkich, tylko dla ludzi, którzy umieją go docenić i mają smykałkę do rajdowej jazdy!

Albo

-          Sama pani rozumie, ze na takie wycieczki jeżdżą tylko ci, co rozumieją kulturę antyczną i nie liczą się z każdą złotówką!

 

Przykład domowy

- Nie wiem czy umiałbyś urządzić mieszkanie a takim gustem jak Stefan. Nie każdy potrafi robić takie rzeczy.

 

Obrona

¨      Jest wiele osób, które chętnie dadzą się do pewnego stopnia zmanipulować, aby tylko poczuć, że znalazły się w takim towarzystwie, o jakim marzyły…

¨      Jeżeli w miarę dobrze zdajemy sobie sprawę z tego co umiemy lepiej lub gorzej może nam to bardzo pomóc nie brać się za rzeczy i sprawy dla nas trudne czy niemożliwe przynoszące kłopoty.

¨      Mówiąc krótko adekwatna samoocena (ani za mała ani za duża) i trochę skromności.

 

Przykładem może być anegdota przypisywana M. Monroe i Arturowi Millerowi, który miał ponoć w ten sposób do pięknej aktorki. „Czy przespała się Pani ze mną za milion dolarów”, z pewnym wahaniem aktorka odpowiedziała „tak” a za pięć dolarów kontynuował Miller. „Za kogo Pan mnie ma?” - Odparła z oburzeniem aktorka. „Za dziwkę, to już ustaliliśmy. Teraz negocjujemy cenę.”



* Rogatko W., Z lamusa historii. 365 anegdot historycznych, Polska Fundacja Kościuszkowska, 1993