STOPA W DRZWIACH

STOPA W DRZWIACH

Technika "stopy-w-drzwi" składa się z formułowania niewielkich próśb, za którymi idą większe. Freedman i Fraser (1966) stwierdzili, że jeżeli gospodynie domowe poproszono wcześniej o udzielenie odpowiedzi na kilka pytań, to 53 procent z nich przyjęło zespół badaczy w domu na dwie godziny, w porównaniu z 22 procentami tych, których o to wcześniej nie poproszono.*

 

Opis

Mechanizm, który skutecznie potrafi zagłuszyć głos zdrowego rozsądku został opisany przez D. Bema w teorii autopercepcji. O własnych preferencjach czy postawach, często wnioskujemy na podstawie własnego zachowania. Jak to wygląda w praktyce Wielkiego Manipulatora?

 

Przykład

Manipulator prosi nas o niewielką przysługę np.:

- Czy mógłbyś mnie kawałek podrzucić swoim samochodem?

 

- Cóż … kawałek, minutkę. Czemu nie? Zgadzamy się.

Teraz następuje ciąg dalszy:

- Słuchaj właściwie to podjedźmy do Pipidówka, to zaledwie dwieście kilometrów”

Albo

 

 Lub

-          Czy mogłabyś minutkę popilnować mi dziś wieczorem mojego Jasia?

-          No dobrze...

I słyszymy:

-          Wiesz, muszę sprawdzić, jakie wrażenie robi ta moja nowa sukienka na Karolu, będę dopiero przed 23. OK

No cóż, okazuje się, że „kawałek”, to trasa do miasta położonego o dwieście kilometrów, a z małym Jasiem mamy spędziliśmy cały sobotni wieczór. Trudno, niespecjalnie mamy ochotę, ale … dobra.

 

Dlatego że jeżeli Wielki Manipulator spowodował, że zrobiłeś coś na co pierwotnie wcale nie miałeś ochoty i jeszcze z tego nie masz żadnego pożytku wielce prawdopodobne jest, iż aby wyjść z twarzą z takiej sytuacji sam siebie przekonasz, że zrobiłeś to sam z nieprzymuszonej woli, bo taki miałeś kaprys, bo tak było słuszniej, bo znacznie lepiej i wygodniej jest czytać tą książkę chyłkiem w pracy niż wygodnie w domu leżąc na własnej kanapie, ponieważ naszej „przyjaciółce” siedemnasty raz pod rząd w kolejny piątek wieczorem nieoczekiwanie zachorowała stara matka.

 Pamiętaj! Już samo spełnienie pierwszej prośby znacznie zwiększa prawdopodobieństwo, iż spełnisz następne życzenie.

 

Obrona

¨      Jeżeli już spełniliśmy tę pierwsza małą prośbę pomyślcie, że tak na prawdę nic się nie stanie, jeśli powiemy asertywne „Nie” i przypomnimy sobie o mechanizmie manipulacji, jaki tutaj działa. Lepiej powstrzymać się w porę niż brnąc dalej ze szkoda dla siebie.



* Agryle M., Psychologia stosunków międzyludzkich, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa, 1999